28 października 2010

mini zajawka...

...aż kipi!








































Łolrajdzik hula aż miło, frontsajdowe zawrotki i baksajdy siedzą, a więcej pewnie przyjdzie z czasem, bo z knurem to trzeba stopniowo i pomału, inaczej kopie po dupie!

Wszystkie foty baj Artur, z którego jeszcze będzie fotograf deskowy, jak na starego rolkarza przystało:P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz