7 czerwca 2010

mary and the boy - fuck me

No i spot się okazał pechowy whuj, najgorsza gleba w wykonaniu Szatana, a jej efekt na fotce.
















Także przed ziomeczkiem kilka tygodni w gipsie, ale co poradzić, będzie dobrze dzieciaku!

Dobra, jeszcze fota Dumy poszła na inmag, ale chyba tam grubą nieogarę mają, bo tak jeszcze imienia i nazwiska to mi nigdzie nie popierdolili;) No i mi bardziej siedzi ten trik w wykonaniu Igora z trzech postów niżej + ziomeczki z komórami na daszku, elo na jutub!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz